„IWONA, KSIĘŻNICZKA BURGUNDA”
to spektakl, który w ostatnim tygodniu roku szkolnego wystawił Teatr Tabula Rasa.
Po „Makbecie” zagranym w listopadzie i grudniu, to druga tak duża sztuka przygotowana przez moją niesamowitą młodzież.
Publiczność świetnie bawiła się oglądając sztukę Gombrowicza (i my tworząc ją także).
Ów dramat,to sceniczna groteska,satyryczny obraz społeczeństwa,śmieszna i jednocześnie tragiczna.
Książę Filip (Jagoda Rujner) postanawia zadrwić z hierarchii, dworskich rytuałów i na przekór utartym zwyczajom oświadcza się nieciekawej, małomównej,jakby nie do końca uformowanej Iwonie (Ania Latosińska). Wpada we własną pułapkę gdyż Król i Królowa z rozpaczą zgadzają się,by nie wywołać skandalu. Niestety,niepasująca do sztywnych ram i konwenansów Iwona,przypomina wszystkim ich „małość” i grzeszki, stąd pomysł o jej zgładzeniu,ale…z królewskiego majestatu,zgodnie z „etykietą”…