W maju br. w Pile królowała poezja. A to za sprawą także młodych poetów z Klubu Literackiego „Pegazik” Młodzieżowego Domu Kultury „ISKRA” w Pile, którzy uczestniczyli w 18 edycji prestiżowych Nadnoteckich Dni Literatury promujących regionalne środowisko literackie i młode talenty literackie. Tę literacką imprezę odbywającą się w dniach 13-31 maja br. zorganizowała z rozmachem Powiatowa i Miejska Biblioteka Publiczna w Pile.
Obok znanych poetów, w tym autorów związanych z „Pegazikiem”: Henrykiem Liszkiewiczem, Zuzanną Przeworską, Edmundem Muscari Czynszakiem i Moniką Parda, swoją twórczość na Dniach Literatury prezentowało aż pięciu młodych poetów z „Pegazika”: Laura Chuchla, Agata Mindykowska, Weronika Pytlarz, Monika Mrotek i Andrzej Jan Rubik. Fragmenty wierszy tych wszystkich poetów można było spotkać w różnych miejscach Piły, a konkretnie – zostały namalowane kredą w spray’u na chodnikach i mogą utrzymać się tam nawet do dwóch miesięcy; prezentowane były także w formie ogłoszeń w miejskich autobusach. Wiesze te w całości można przeczytać na stronie internetowej biblioteki pod wspólnym tytułem „Jeden wiersz”. Dla młodych poetyckich talentów z „Pegazika” to sukces, zaszczyt i pewna przepustka do literatury.
W środę, 22 maja br. w pilskiej Bibliotece Głównej, odbyła się impreza wieńcząca tegoroczne Dni Literatury pod nazwą „Jeden wiersz”. Wzięli w niej udział poeci z „Pegazika”: Weronika Pytlarz, Agata Mindykowska, Andrzej Jan Rubik i Dominika Liszkiewicz. Andrzej Jan Rubik miał przy tej okazji premierę swojego debiutanckiego, błyskotliwego tomu poezji „Alibi”. Wśród publiczności byli także uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Wyrzysku z nauczycielką Anną Panek, którzy wcześniej uczestniczyli w warsztatach literackich w Klubie Literackim „Pegazik” prowadzonych przez Zuzannę Przeworską.
Młodzi twórcy z „Pegazika” wraz z zaprzyjaźnionymi poetami: Zuzanną Przeworską, Henrykiem Liszkiewiczem i Edmundem Muscari Czynszakiem uwiecznili poetycki czar Dni Literatury na wspólnej fotografii autorstwa Ariany Latzke, dyrektora MDK „ISKRA” w Pile.
Komu potrzebna jest poezja? Okazuje się, że wielu mieszkańców Piły z entuzjazmem, z refleksją i zadziwieniem pochylało się nad strofami poetyckimi na chodnikach.